Na pchlim targu kupiłam drewnianą witrynkę. Na szczęście nie miała na sobie lakieru ani żadnych innych dodatków. Była świetnym materiałem do pracy. Zobaczcie jej przemianę. Oto witrynka decoupage.
Dom
-
-
Kto powiedział, że ławka musi być ciemna i smutna? Od dawna na działce stała stara, obdrapana ławka. Już kilka lat myślałam o odnowieniu ale ciąża skutecznie przesunęła te plany 🙂
Jak się później okazało ławka była starsza niż myślałam. Odnawianie zajęło mi dwa dni (uwzględniając przerwę na wyschnięcie farby i lakieru) i dopiero pod koniec ciocia opowiedziała mi historię ławki. Ma ponad 60 lat i kiedyś była jednym z głównych mebli w wiejskiej kuchni. Stała na honorowym miejscu i gościła wszystkich podróżnych. Gdy lata świetności i kilka warstw farby olejnej miała za sobą wylądowała w ogrodzie.
-
Pokaże Wam moją pierwszą próbę “odnawiania” mebli. W naszym drewnianym domku stał stary zestaw krzeseł. Takich prawdziwych, ze sprężynami 🙂 Były trochę obdrapane i miały przetarte, zmechacone siedziska. Kupiłam bordowy dekoracyjny materiał i postanowiłam uszyć im nowe ubrania. Krzesła przetarłam denaturatem bo przeczytałam gdzieś, że to pomaga ściągnąć politurę. Ech… co tam, nie znam się na tym.
-
Stare, zapomniane rzeczy mogą mieć nowe, lepsze życie 🙂 Renowacja to zbyt poważne słowo i nie odważyłabym się go użyć… Nasz stary drewniany dom wymaga pełnego remontu. Jeździmy i zmieniamy co się da. Czasem mam wrażenie, że do końca życia będziemy nad nim pracować 🙂
Dwa lata temu zabrałam się za kuchnię. W kącie stał biały drewniany stół, który jak się później okazało pamiętał czasy dzieciństwa babci. Był jak stare drzewo, które zdradza wiek ilością słojów. On zdradzał swój wiek ilością warstw farby.Mam wrażenie, że co kilka lat dostawał w nową a że był sentymentalny to nie pozbywał się starej 🙂
-
Przedstawiam mój pomysł na oryginalne lustro. Zasady: łatwo, tanio i szybko 🙂
Kupiłam tanie lustro w IKEA (o ile dobrze pamiętam kosztowało 30 zł) oraz dekoracyjne elementy z drewna. Można je zamówić u stolarza, wykorzystać ze starych mebli lub kupić w internecie. Już za 5zł /szt. można znaleźć takie detale. Przykleiłam dekoracyjne elementy do lustra. Nie miałam żadnego specjalistycznego kleju do drewna bo pomysł urodził się nagle. Wykorzystałam klej “kropelkę”. Wiem, wiem… to niezbyt profesjonalnie ale taka była potrzeba chwili.