Mala Strana to przepiękna część czeskiej stolicy. To również moja druga część opowieści o wyprawie do Pragi. Znajdziesz tu informacje o dzielnicy Mala Strana, wyspie Kampa, wzgórzu Petrin i ogrodach WALDSTEINA.
Mala Strana
Mala Strana to dzielnica małych uliczek z kocimi łbami, barokowych pałaców, ogrodów, kościołów. Wszędzie dojdziesz na piechotę, a na każdym rogu znajdziesz małą knajpkę. Każda kusi, w każdej zechcesz usiąść choć na moment.
Mala Strana - Kampa
Tu mieszaliśmy 🙂 W kolejnym artykule opiszę dokładnie hotel i okolicę. Kampa jest półwyspem znajdującym się między Wełtawą a potokiem Certovka. W 1541 roku gruz i popiół z pożaru miasta wywożono właśnie tutaj, dzięki czemu jej poziom podniósł się o kilka metrów. Idąc Mostem Karola wystarczy zejść w dół, po schodach i kierować się wzdłuż Wełtawy. Pięknie tu…
W cieniu drzew kryją się rzeźby Davida Cernego. Niemowlęta z głową w kształcie… Hmmmm, oceńcie sami. Inna słynna rzeźba tego artysty pt. SIKAJĄCY znajduje się tuż przy muzeum Franza Kafki. Słynna głównie z tego, że panowie maja ruchome penisy i sikają do basenu w kształcie Republiki Czeskiej. Jakiś czas temu była możliwość wysłania SMS z tekstem, który „wysikiwali” panowie.
Mala Strana - Ogrody Waldsteina
(WSTĘP WOLNY) Królewskie ogrody, w których mieści się czeski senat. Spokojne miejsce w środku miasta. Zaszyliśmy się tu na chwilę, gdy nogi odmówiły posłuszeństwa. Woda, fontanny, zieleń i PAW ALBINOS.
W jednej z części ogrodów znajduje się sztucznie stworzona ŚCIANA Z STALAKTYTAMI i STALAGMITAMI. Muszę przyznać – dziwny to twór. Ani ładny ani paskudny. Bardzo oryginalny, dziwny…
Ściana Johna Lennona
Ściana jak ściana, graffiti jak graffiti. Gdybym nie znała historii tego miejsca nie zwróciłabym na nie szczególnej uwagi. Dla niewtajemniczonych: w latach 80-tych ścianę wypełniono tekstami Beatlesów i wizerunkiem Lennona. Później studenci właśnie w tym miejscu pisali skargi na komunistów. Władza czyściła ścianę a następnego dnia pojawiały się nowe wpisy. Doszło nawet do starć ze służba bezpieczeństwa w pobliżu Mostu Karola. Od tej pory ściana stała się symbolem wolności słowa i walki z komunizmem.
Most zakochanych
Chyba każde miasto ma już swój most z kłódkami. Urocze, ale niestety niezaskakujące.
Wieża Petrin
Jak to wszystko się trzęsie! Miałam wrażenie, ze stoję na drewnianej wieżyczce zbudowanej na skraju lasu gdzie odczuwalny jest każdy podmuch wiatru. Na wieżę można się dostać po schodach (bilet 100 CZK) lub windą (bilet 150 CZK). Wózki, walizki, duże plecaki trzeba zostawić na dole. Nie ma żadnej szatni ani skrytek. Rzeczy można zostawić przy windzie. Bez komentarza…
Nieznajomość czeskiego zaowocowała biletami na schody, o czym poinformował nas (już po angielsku) młody bileter przy windzie. Na szczęście udało się dokupić dodatkowy bilet i pojechaliśmy na górę. Widoki cudowne…
W podziemiach znajdziecie mini muzeum poświęcone czeskiej wersji wieży Eiffla i toalety.
Wzgórze to miejsce idealne na spacer, odpoczynek. Tuż przy kolejce znajduje się również plac zabaw.
Na wzgórze dostaliśmy się miejską kolejką, na którą obowiązują miejskie bilety. Można je kupić w automatach przy kolejce. Wybraliśmy bilety 1,5 godzinne.
W następnej części HRADCZANY i żydowska dzielnica JOSEFOV.