Co odstrasza komary? Jak z nimi walczyć? Czy mamy do dyspozycji tylko środki chemiczne? Czy wieczór na tarasie musi się kończyć swędzeniem i ucieczką w pośpiechu? Do niedawna byłam przekonana, że jedyną metodą jest spryskanie ciała "środkami na komary", ale nie było to nic przyjemnego. Nie lubię sztucznych preparatów i unikam sytuacji, w których muszę ich używać.
Od roku mieszkamy na Podlasiu (tak, już cały rok za nami!) i dokładnie rok temu postanowiłam założyć zielnik w ogrodzie. Miałam wielkie plany i postanowiłam zielnik umieścić tuż przy głównym tarasie. Całkiem nieświadomie zapewniłam naszej rodzinie OCHRONĘ PRZED KOMARAMI.
Co odstrasza komary?
- Komary nie lubią zapachu czosnku, cebuli i octu. Ciężko jednak wysmarować się czosnkiem i trzymając w ręku cebulę, dobrze się bawić na grillu. Sałatka z czosnkiem to za mało 😉
- Nie lubią również olejków eterycznych np. goździkowych, eukaliptusowych, cedrowych, z trawy cytrynowej, rozmarynu, lawendy. Trzeba pamiętać, że olejki eteryczne mają silne działanie i nie należy ich stosować bezpośrednio na skórę (szczególnie u dzieci).
- Komary unikają zapachu wielu roślin oraz ziół i tu jest szansa na stworzenie miejsca wolnego od natrętnych owadów. W kolejnym punkcie opisałam rośliny, które posadziłam na tarasie i dzięki którym nasze wieczory należą do przyjemnych.
Co przyciąga komary?
Przede wszystkim mocne kwiatowe zapachy. Wybierając się na grilla lub wycieczkę do lasu, daruj sobie perfumy i intensywne żele do kąpieli. Jeden dzień bez perfum nikogo nie zbawi, a zapewniam, że bardzo pomoże w walce z komarami. Owady przyciąga również pot. Warto przed wieczorną imprezą wziąć prysznic, pamiętając o bezzapachowych kosmetykach.
Jakie rośliny posadzić na tarasie i balkonie?
Znalazłam sporo informacji na temat roślin odstraszających komary. Pokażę i opiszę jednak tylko te, które posadziłam u siebie i które rzeczywiście działają w naszym ogrodzie. Oczywiście zachęcam do komentowania. Chętnie poznam inne rośliny, które rzeczywiście sprawdziliście.
Bazylia
Przyjemne z pożytecznym. Posadziłam bazylię ze względów kulinarnych, ale ogromnie się cieszę, że jej dodatkowym atutem jest odstraszanie komarów. Bazylia nie lubi zbyt intensywnego podlewania. Trzeba pamiętać o usuwaniu kwiatostanów, bo dzięki temu będą się rozwijać nowe, młode listki. W naszych warunkach atmosferycznych jest rośliną jednoroczną.
Rozmaryn
Podobnie do bazylii, łączy wyjątkowe walory smakowe z pożytecznym działaniem odstraszającym owady. W zeszłym roku rozmaryn w ciągu miesiąca wyrósł na duży krzak, zasłaniający inne rośliny. W tym roku mój krzaczek jest jeszcze niewielki, ale wiem, że to tylko początek.
Kocimiętka
Pierwsza roślina, którą posadziłam tylko i wyłącznie dlatego, że odstrasza komary. Później doceniłam jej delikatne fioletowe kwiaty, a kot sąsiadów polubił ją jeszcze bardziej. Kocimiętka przyciąga koty jak magnes. Jeśli macie pupila, pokocha was za tą decyzję.
Komarzyca
To najmłodsza roślina w moim ogródku. Posadziłam ją dosłownie tydzień temu, ale już widać, że się przyjęła. Słyszałam bardzo dobre opinie i sama nazwa (potoczna, bo powinniśmy ją nazywać pokrzelicą) wskazuje na wyjątkowe działanie na komary. Zgniecione liście wydzielają intensywny zapach, za którym komary nie przepadają. Komarzyca lubi cień i nie znosi suszy. Mam nadzieję, że ładnie się rozrośnie i będę mogła posadzić ją w kilku innych miejscach.
Melisa
Herbatka z melisy uspokaja i wycisza. Świeże listki świetnie pasują do letnich deserów i ciast, a posadzona na balkonie lub tarasie odstrasza komary. Najbardziej aromatyczne są młode listki, więc zaleca się częste podcinanie rośliny.
Mięta
Łatwa w uprawie, szybko rośnie i trzeba uważać, aby nie zabrała miejsca innym roślinom. W tym roku miętę posadziłam w odrębnych doniczkach, aby mieć pewność, że nie zakryje całego zielnika. Posadzę jeszcze kilka roślinek w doniczkach i podczas wieczornych spotkań ustawię wzdłuż tarasu. Mięta świetnie pasuje do letnich napojów i deserów, a suszone liście przydają się zimą do ciepłych naparów.
Pelargonie
Kwiaty, które pojawiły się w naszym ogrodzie tylko dlatego, że odstraszają komary. Nie jestem ich wielką fanką. Chyba dlatego, że są tak popularne 🙂 Dużo bardziej lubię begonie, choć też mieszkają w wielu ogrodach. Begonie jednak nie mają cechy, która przydaje się podczas wieczornych spotkań w ogrodzie. Nie odstraszają komarów. Pelargonie należy często podlewać i usuwać przekwitłe kwiatostany (to pobudza roślinę do wypuszczania nowych kwiatów). Odstraszają nie tylko komary, ale również muchy i muszki.
Lawenda
Lawenda odstrasza komary oraz muchy i do tego pięknie wygląda. Suszone kwiaty można włożyć do lnianego woreczka i powiesić w szafie. Skutecznie odstraszą mole.
Co odstrasza komary - podsumowanie
Oczywiście nie wystarczy jeden krzaczek bazylii, aby komary i muchy omijały nasz balkon lub taras. Zachęcam do posadzenia wielu różnych roślin z wyżej wymienionych. Większość z nich wykorzystacie w kuchni, a codzienne podcinanie będzie potęgowało efekt odstraszania komarów.
Rok temu wieczór na tarasie był męką. Komary, muchy i muszki. Musieliśmy korzystać z chemicznych środków, zapalać świece odstraszające, a nawet kupiliśmy lampę na owady. W tym roku nawet nie włączyliśmy lampy. Jeszcze nie było takiej potrzeby. To chyba najlepsza rekomendacja 🙂
Co u Was działa, jakie macie sposoby? Chętnie poznam inne rozwiązania. Z każdym dniem uczę się nowych rzeczy dotyczących roślin i sprawia mi to ogromną przyjemność. Jeszcze kilka lat i będzie ze mnie prawdziwa OGRODNICZKA 😉
