W mojej szafie wisi kilka nieużywanych sukienek. Za duże, za małe, niemodne, niewygodne... To była jedna z nich. Miała piękną, wyszywaną górę wiec postanowiłam coś z niej „wystrugać”. Prosta przeróbka ograniczająca się do odcięcia góry i doszycia tasiemek trwała dość krótko. Powstała piękna kolia.
Kolia z sukienki
Kolia krok po kroku
Delikatnie odcięłam górę sukienki. Miałam ułatwione zadanie bo materiał pod koralikami był ładnie obszyty, a biała woalka zgrabnie zasłaniała krawędzie.
Obszyłam ręcznie boki. Przygotowałam dwie satynowe tasiemki o długości 25 cm. Przyszyłam tasiemki na końcach.
Na koniec opaliłam końcówki tasiemek. Dzięki temu nie będą się pruły. Naszyjnik jest duży i okazały czyli taki jaki powinien być. Perły nigdy nie wyszły z mody więc jestem pewna, że ozdobi wiele moich kreacji.
Już się nie mogę doczekać 🙂
Podobne wpisy
Masz w swojej szafie niepotrzebne sukienki? Może, któraś z nich ma wyjątkowo dekoracyjną górę lub ciekawy kołnierzyk? Wykorzystaj mój pomysł 🙂
Pozdrawiam,
Hania