Syn zażyczył sobie ROBOTA. Ba! Prościzna, pomyślałam, a później okazało się, że moje wyobrażenie robota nie ma nic wspólnego z planami 3-latka. W mojej głowie siedział kwadratowy robot z tysiącem guzików, mówiący dziwacznymi sylabami. Mój syn miał na myśli „chłopca robota”. Chłopca! Nie kwadratowe pudło. Wzorował się na bajce „Astro Boy”, w której robot wygląda jak każdy z nas, ale potrafi latać i ma wielką moc. Najważniejsze było latanie, bo Astro Boy miał rakiety w stopach! Bądź mądra i wymyśl rakiety. Z pomocą przyszedł pomysł prezentowany we wpisie 10 najlepszych strojów karnawałowych – rakiety z plastikowych butelek.
Rakiety z plastikowych butelek – materiały
- Dwie plastikowe butelki po litrowym napoju;
- Szeroka, mocna taśma;
- Czerwone i żółte tasiemki;
- Czerwony materiał;
- Paski na szelki;
- Wata lub watolina (to coś, co macie w poduszkach);
- Klej typu kropelka;
Krok po kroku
- Wymierzyłam długość szelek i przycięłam paski.
- Grubą szeroka taśmą skleiłam dwie butelki.
- Dokleiłam szelki.
- Do plastikowych butelek włożyłam rozdrobnioną watolinę. Właściwie zrobiła to babcia Szymka, która dzielnie pomagała w całej produkcji.
- Z czerwonego materiału wycięłam płomienie. Nie skupiałam się specjalnie nad równymi krawędziami.
- Wycięłam kilka pasków z satynowych tasiemek (czerwonych i żółtych)
- W zakrętkach zrobiłam nożem dwie dziurki.
- Przeciągnęłam tkaninę i wstążeczki przez dziurki.
- Klejem typu kropelka przykleiłam od wewnątrz materiał.
- Zakręciłam zakrętki.
RAKIETY z plastikowych butelek gotowe! Podczas testowania szelki często spadały. Przyszyłam je do stroju Szymka, ale nie był to dobry pomysł. W końcu, gdy zabawa w przedszkolu trwała w najlepsze, szelki się oderwały. Na szczęście „ciocie przedszkolanki” przykleiły rakiety mocną taśmą i uratowały sytuację. Lepiej zatem zostawić szelki bez przyszywania.
Jestem ciekawa co syn wymyśli w przyszłym roku. Karnawałowe życie rodziców jest jak loteria – nie wiadomo „co się trafi” 🙂 Często pytacie o pomysły na stroje karnawałowe. Mam nadzieję, że ten wpis przyda się rodzicom chłopców zafascynowanych robotami i supertechnologią rodem z bajek.
Pozdrawiam,
Hania
Super pomysł :). chciałąm ostatnio zapytać panie przedszkolanki, czy będą organizowały bal przebierańców. Cz yteraz, czy w karnawale…. no żeby się przygotować. to byłby pierwszy taki bal mojej pociechy, matka też się chce wykazać i spełnić dziecięce marzenie…. dzisiaj rano… Czytaj więcej »
Mako,
jak się udał bal??? Wszyscy zadowoleni? 🙂
Ile czasu trwao napisanie tego wpisu?