Ciasteczka owsiane, które przygotujesz w 35 minut. Uniwersalny przepis, który można swobodnie modyfikować dodając różne dodatki wedle uznania – raz orzechy nerkowca, innym razem włoskie. Przygotowanie masy zajmie 15 minut, a samo pieczenie ok. 20 minut.
Ciasteczka owsiane z orzechami
Ciasteczka owsiane – składniki
2 szklanki musli lub płatków owsianych;
½ szklanki orzechów (włoskich, nerkowca lub laskowych);
½ szklanki suszonej żurawiny – można zastąpić rodzynkami lub kawałkami suszonego orzecha kokosowego;
1 szklanka mąki;
2 łyżeczki cynamonu;
¼ szklanki oleju;
1 szklanka soku jabłkowego;
½ łyżeczki proszku do pieczenia;
½ łyżeczki sody oczyszczonej;
1 jajko;
Ciasteczka owsiane – przepis krok po kroku
Wsyp do miski musli, orzechy, żurawinę, mąkę, cynamon i dobrze wymieszaj. Dodaj jajko, olej, sok i ponownie wymieszaj. Na koniec dodaj sodę i proszek do pieczenia. Powstanie gęsta brązowa masa.
Nastaw piekarnik na 200°C. Na blaszce połóż papier do pieczenia i nakładaj po łyżeczce masy. Ciasteczka minimalnie zwiększą swoją objętość, więc pamiętaj o odpowiednio dużych odstępach. Wstaw ciasteczka do piekarnika na 20 minut.
Gorące ciasteczka ułóż na talerzu do wystudzenia.
Ciasteczka owsiane są świetne i znikają u nas w mgnieniu oka 🙂 Idealne do popołudniowej kawy.
Świetne te ciasteczka 🙂 Ja kupuje sobie do pracy ciasteczka owsiane, ale przyznam, że cena za taki wyrób jest… odpowiednia 😉 Myślę, że za tą kwotę przygotował bym dwa razy więcej ciasteczek z twojego przepisu a i na pewno byłyby… Czytaj więcej »
Jest dokładnie tak jak napisałaś. Za każdym razem gdy kupuje gotowe ciasteczka, powtarzam sobie – nie, powinnaś je upiec 🙂
Aby strona działała prawidłowo, w celu analizy ruchu oraz korzystania z narzędzi marketingowych wykorzystywane są pliki cookies. OK, rozumiem.Więcej...
Świetne te ciasteczka 🙂 Ja kupuje sobie do pracy ciasteczka owsiane, ale przyznam, że cena za taki wyrób jest… odpowiednia 😉 Myślę, że za tą kwotę przygotował bym dwa razy więcej ciasteczek z twojego przepisu a i na pewno byłyby… Czytaj więcej »
Jest dokładnie tak jak napisałaś. Za każdym razem gdy kupuje gotowe ciasteczka, powtarzam sobie – nie, powinnaś je upiec 🙂