Oman nie jest destynacją turystyczną, o której przeciętny turysta myśli w pierwszej kolejności. To powoduje, że ciężko znaleźć dużą ilość informacji na temat tego kraju. Podobnie jeśli chodzi o ceny w Omanie. Będąc tam 10 dni przemierzyliśmy wynajętym samochodem 1400 km, spaliśmy w hotelach i mieszkaniach, jedliśmy w ulicznych barach i robiliśmy normalne zakupy w marketach. Ile to wszystko kosztowało?
Jaki powinien być nasz budżet
Wyjeżdżając na zagraniczną wycieczkę każdorazowo musimy odpowiedzieć sobie na pytanie "ile wziąć ze sobą pieniędzy?". Odpowiedź jest banalna - tyle, ile trzeba. Ale ile to jest dokładnie, doliczając niewielką rezerwę? No właśnie. Przeanalizujmy ceny w Omanie, aby ustalić czy ten kierunek jest w ogóle wart rozważania pod kątem ekonomicznym. W końcu nie tak daleko stąd do Dubaju, a to jest akurat miasto położone w innej galaktyce (jeśli chodzi o ceny).

Walutą Omanu jest rial omański (1 rial omański = 1000 baisa). Monety i banknoty dostępne w obiegu: 100 baisa, 200 baisa, 1/4 riala, 1/2 riala, 1 rial, 5 riali, 10 riali, 50 riali. Do Omanu najlepiej zabrać dolary lub euro i wymienić w kantorze na lotnisku. Trzeba pamiętać, że pobierana jest prowizja w wysokości 2%. W hotelach można płacić kartami, ale zakupy w sklepikach, na bazarach, w barach trzeba opłacić gotówką. Kurs 1 OMR = 11,3 PLN.
Wiza
Są kwestie, od których nie uciekniemy. Zarzekaliśmy się, że nie odwiedzimy kraju, który wymaga od nas średniowiecznego myta. Obiecaliśmy sobie, że nie będziemy wydawać pieniędzy bez sensu. I co? I zapłaciliśmy po 50 zł od osoby - 150 zł w sumie.
Sam proces wyrabiania wizy jest prosty, dość szybki i wymaga od nas przygotowania zdjęcia jak do paszportu (plik .jpg) oraz wykonania płatności online. Wszystko da się zrobić w jednym podejściu na dedykowanej stronie. Potem tylko 2-3 dni czekania na maila i wydruk załącznika, który okazujemy pogranicznikowi wraz z paszportem.
Samolot
Nasz wyjazd w ten rejon świata był łączony, tzn. w jednej podróży odwiedziliśmy Dubaj, Abu-Dhabi i Oman. Tym samym koszt przelotu do Muskatu był relatywnie niski, choć mieliśmy 2 bagaże rejestrowane, a na pokładzie Swiss Air zaserwowano nam późną nocą napoje i przekąski.
Za nieco ponad godzinny lot zapłaciliśmy ok. 300 zł/os. Dlaczego lecieliśmy a nie jechaliśmy tańszym autobusem? Zapragnęliśmy luksusu w postaci szybkiego dostania się do hotelowego łóżka. Nocna podróż samochodem trwałaby 5-6 godzin.
Aby dostać się samolotem z Polski do Muskatu musimy wydać 1850-2000 zł/os. przy co najmniej jednej przesiadce (najczęściej Paryż/Amsterdam/Dubaj) i 11-13 godz. czasu podróży. Takie warunki można uznać za realne rynkowo.

Ubezpieczenie
Bez porządnej polisy nie ruszamy się nigdzie, nie chcemy kusić losu. Po raz kolejny skorzystaliśmy z oferty BeforeYouGo (opartej o Europ Assistance) w wariancie VIP. Otrzymaliśmy na 16 dni podróży:
- Koszty leczenia: 600 000 zł;
- Koszty ratownictwa: 50 000 zł;
- OC: 200 000 zł;
- NNW: 25 000 zł;
- Bagaż: 1 500 zł.
Pełny koszt dla 3 osób wyniósł 361 zł. Należy proporcjonalnie pomniejszyć tę kwotę o czas spędzony w Dubaju aby otrzymać wartość przypisaną tylko do Omanu. Nam wyszło ok. 226 zł. Bardziej niż przyzwoicie.
Mieszkanie czy hotel
To był nasz pierwszy wyjazd, podczas którego nie spędziliśmy w jednym miejscu więcej niż dwóch nocy. Taki nomadyczny system wymaga więcej uwagi poświęconej miejscom do spania i niestety jest droższy, ponieważ niemożliwym jest uzyskać jakiś rabat. Baza noclegowa w Omanie nie jest przesadnie rozwinięta, więc ceny do najniższych nie należą, a i z komfortem bywa różnie. Nie uświadczymy tu czegoś na wzór hosteli. Co do zasady, mamy wybór między hotelem a mieszkaniem, przy czym tych drugich jest zauważalnie mniej.
Gdzie spaliśmy?
Dziewięć nocy spędziliśmy dzieląc je pomiędzy oba przybytki. Odwiedziliśmy sześć miejscówek, z których połowa była hotelami a reszta mieszkaniami. Pierwsza i ostatnia noc w Omanie to były hotele ze śniadaniami i basenami. Całkowity koszt takiego rozwiązania wyniósł 2 126 zł, czyli średnio za dobę 236 zł.
Miejsce | Liczba nocy |
---|---|
Muscat Dunes Hotel | 2 |
Al-Hamra Apartments | 2 |
Home X4, Bidyah Camps | 1 |
OYO 110 Ras Al-Hadd | 1 |
Wadishab Sur, Tiwi Apartment | 2 |
Ramee Guestline Hotel Muscat | 1 |












Może namiot?
Ktoś może zapytać, dlaczego nie rozważaliśmy wszystkich/kilku nocy w namiocie, skoro w Omanie to popularna praktyka (i dozwolona). Cóż, to byłaby zapewne niezapomniana przygoda... no i te rozgwieżdżone niebo! Faktem jednak jest, że to rozwiązanie nie pozwala na głęboki sen i wzięty zawczasu ciepły prysznic. Mając tylko 10 dni i intensywny plan postawiliśmy na komfort. Nie żałujemy.

Samochód
Ceny w Omanie czasem przyprawiają o zawrót głowy i tak dokładnie było w momencie rezerwowania auta. Samochód do jazdy w terenie (czyt. po drogach nieutwardzonych) na 10 dni to koszt ponad 3 500 zł. Masakra. Dlatego zaryzykowaliśmy podróż 1 400 km miejską Toyotą za 65% niższą kwotę. Samochodu nie zniszczyliśmy, przeżyliśmy i wydaliśmy 1 188 zł w opcji z pełnym ubezpieczeniem od jakiegokolwiek wgniecenia. Doliczając 196 zł za paliwo zamknęliśmy się w kwocie 1 384 zł. Mając odniesienie do Tajlandii czy jakiegokolwiek kraju w Europie (oprócz Hiszpanii), nie jest to bardzo wysoka cena.

Czy warto dopłacić do auta 4x4? Z pewnością tak, o ile budżet na to pozwala, a plany wręcz wymuszają taki środek komunikacji. My uznaliśmy, że dojedziemy naszym wozidłem tam, dokąd Toyota da radę. Dalej albo dojdziemy, albo zawrócimy. Tego drugiego nigdy nie zastosowaliśmy.

Ceny w Omanie - telefon i internet
Wydawać by się mogło, że stosunkowo mało zurbanizowany kraj będzie miał proporcjonalnie słabo działającą sieć komórkową. Nic z tych rzeczy. Po krótkim researchu w internecie wiedzieliśmy czego potrzebujemy. Jeszcze na lotnisku kupiliśmy pakiet dla turystów (wymagany paszport) na 10 dni, gdzie otrzymaliśmy 4GB danych, 50 minut na rozmowy międzynarodowe i 50 sms'ów. Wszystko za 46 zł u operatora Ooredoo.
Będąc w wysokich górach, zapuszczając się między pustynne wydmy czy kontemplując nad oceanem z dala od jakichkolwiek zabudowań - nigdy nie mieliśmy absolutnie żadnego problemu z zasięgiem. Prędkość także była zawsze więcej niż przyzwoita.
Porównaj oferty operatorów w OmanieJedzenie
Jak przystało na kraj arabski, pita dominuje. Jest także relatywnie tania i kilka konkretnych placków nie kosztowało nas zbyt wiele. Mieliśmy włączony tryb oszczędzania, który przejawiał się pewną ilością prowiantu przytarganego jeszcze z Polski (którego nie zjedliśmy w Dubaju) oraz wykonywaniem większych zakupów w sklepach spożywczych. Nie stołowaliśmy się w restauracjach (oprócz może dwóch przypadków), natomiast odwiedzaliśmy coffee shop'y. Tam za bardzo przyzwoite kilka zł mogliśmy co nieco przetrącić i nawet zapić świeżym sokiem. To oferta nie do pobicia, natomiast za alkoholem nawet się nie rozglądaliśmy. Nie miało to większego sensu w takim kraju, a poza tym ceny w Omanie za takie używki nie są niskie.
Ceny w sklepie
Produkt | Cena |
---|---|
Papryka zielona (1 kg) | 4,90 zł |
Sprite (1,5 l) | 4,50 zł |
Herbatniki z migdałami/pistacjami (100 g) | 1,40 zł |
Chałwa z szafranem (200 g) | 4,00 zł |
Chipsy (180 g) | 5,00 zł |
Banany (1 kg) | 4,40 zł |
Ser topiony w plastrach (10 szt., 200 g) | 5,70 zł |
Mały chleb pita (4 kromki) | 1,50 zł |
Duży chleb pita (12 kromek) | 2,00 zł |
Rani - napój z guavy (200 ml) | 1,00 zł |
Fanta truskawkowa (330 ml) | 2,20 zł |
Izotonik Pocari (500 ml) | 3,00 zł |
Guma balonowa Batook (cynamonowa, 5 listków) | 0,30 zł |
Kawa mielona z kardamonem (250 g) | 9,00 zł |
Limonka (szt.) | 0,50 zł |
Śmietankowy krem do smarowania (170 g) | 4,00 zł |
Żelki owocowe Aycik (80 g) | 2,40 zł |
Woda (1,5 l) | 2,50 zł |
Al-Rawabi - sok owocowy (200 ml) | 1,00 zł |



Ceny w coffee shop / barze
Produkt | Cena |
---|---|
Bardzo ostry mix curry (warzywa z ryżem i przyprawami) | 5,00 zł |
Ryż prażony z cebulą i kardamonem (duży talerz dla 2 os.) | 6,00 zł |
Łagodny kurczak z ryżem i warzywami (potężna porcja dla 2/3 os.) | 17,00 zł |
Świeżo wyciskany sok z mango (0,5 l) | 5,00 zł |
Naleśnik z kurczakiem i warzywami | 4,00 zł |
Kanapka (z jajkiem lub a la burger) | 3,00 zł |
Naleśnik z farszem miodowo-serowym | 3,00 zł |
Herbata karak | 1,00 zł |
Kawa omańska | 3,00 zł |
Wrap wegetariański z frytkami | 3,50 zł |
Ryż buriaki z warzywami (duża porcja, lekko ostry) | 16,00 zł |
Double cheeseburger, frytki, fanta (zestaw McDonald's) | 11,00 zł |
Bardzo duży set obiadowy dla nawet 4 osób: - kurczak z ryżem, ryba grillowana, omlet jajeczny - kwaśna sałatka z ogórkiem, pomidorem, limonką i cebulą - świeży chleb pita, sos ostry, sos a la kartoflanka - sałatka zielona (groszek, papryka, ziemniaki, chia) - trzy soki z guavy, mango i limonki z miętą | 62,00 zł |






W sumie wydaliśmy przez 10 dni 622 zł na jedzenie i picie. W tej kwocie 220 zł zostawiliśmy w różnego rodzaju barach i kawiarniach, a 402 zł w hipermarketach i sklepach spożywczych. Daje to 62 zł dziennego budżetu na wyżywienie dla 3 osób i ok. 21 zł na jedną (szok!). Ceny w Omanie co prawda nie są kosmicznie niskie, ale nasze doświadczenie z innych krajów pokazuje, że są akceptowalne. Naprawdę nie odmawialiśmy sobie, choć pilnowaliśmy portfela nauczeni cenami w Dubaju.
Ceny w Omanie - atrakcje
Nie pierwszy raz stawiamy tezę, że najlepsze rzeczy w życiu są za darmo. Spodziewaliśmy się w Omanie zdzierstwa, a zostaliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni. Wstęp do budynków sakralnych jest bezpłatny (z zachowaniem wymogów ubioru oczywiście), podczas gdy pozostałe atrakcje to naprawdę symboliczny koszt. Przykłady:
- Jebreen Castle - 5 zł dorosły, 2 zł dziecko (jeśli jest z rodzicami to 1 zł);
- Fort Bahla - 5 zł dorosły, dziecko bezpłatnie;
- Zamek w Ras Al-Hadd - 10 zł za 3 osoby (mieliśmy w drobnych 4 zł... i tyle zapłaciliśmy);
- Kurs łódką w Wadi Shab (jedyna opcja transportu) - 10 zł od osoby za kurs w dwie strony;
Przez 10 dni zapłaciliśmy w sumie 60 zł za różnego rodzaju wejściówki. Ceny w Omanie są naprawdę niskie, a na dodatek zdecydowana większość turystycznych magnesów jest po prostu bezpłatna. Pustynia, wadi, meczety, górskie trasy - to wszystko nie wymaga wyciągania portfela. Jedynym niesmakiem był Fort w Nizwa, przed którym ostrzegają różne fora podróżnicze. Nie weszliśmy do niego, ponieważ bilet wstępu to 50 zł od osoby. Podobno nie jest wart tej ceny. Uwierzyliśmy w tę tezę, a patrząc z poziomu zewnętrznych murów możemy ją potwierdzić.


Pamiątki
Magnes na lodówkę jest chyba dostępny wszędzie na świecie, podobnie w Omanie. Szukając bardziej nietuzinkowych pamiątek możemy mieć nieco większy ból głowy, a portfel także mocno ucierpi. Piękne i ręcznie dłubane okiennice z afrykańskich drewien, omański zakrzywiony miecz czy kilometry jedwabnych tkanin przyciągają uwagę, ale też sporo kosztują. Jeśli nie masz w planach wyposażania mieszkania, pozostań przy bardziej symbolicznych wspomnieniach. Nie znaczy to jednak, że odwiedzając souq (arabski targ) nie natkniemy się na coś fajnego!
Przywieźliśmy np. arabskie, zdobione spodnie za 19 zł (czysta bawełna) czy męską wodę kolońską o specyficznym bukiecie zapachów (250 ml za 12 zł), a Szymek upatrzył sobie koszulki za 15 zł. W sumie wydaliśmy na suweniry 99 zł.



Ceny w Omanie - podsumowanie
Zacznijmy od mocnej tezy, że życie w Omanie nie jest przesadnie drogie. Dubaj wywarł na nas piętno i naprawdę obawialiśmy się o nasz budżet - czy udźwignie kolejnych 10 dni? Tak, samochody z wypożyczalni to duży ból, ale potem jest z górki. Dorosły może najeść się do syta za 20 - 25 zł dziennie. Paliwo jest tańsze od wody, więc można jeździć bez ograniczeń. Atrakcje są wręcz śmiesznie tanie, gdzie większość tych naprawdę ściskających gardło jest bezpłatna. Pod tym względem Oman jest w naszej pierwszej lidze. Spójrzmy na ceny w Omanie nieco bliżej i przez pryzmat 10-dniowego pobytu.
Wydatek | na osobę | na osobę/dzień | razem za 3 osoby |
---|---|---|---|
Wiza | 50,00 zł | 5,00 zł | 150,00 zł |
Noclegi (9 nocy) | 708,66 zł | 70,86 zł | 2126,00 zł |
Wyżywienie | 207,33 zł | 20,73 zł | 622,00 zł |
Ubezpieczenie (najszersze) | 75,33 zł | 7,53 zł | 226,00 zł |
Samochód (pełne ubezp.) | 396,00 zł | 39,60 zł | 1 188,00 zł |
Paliwo (1 400 km) | 65,33 zł | 6,53 zł | 196,00 zł |
Internet (50 min./sms, 4GB) | 15,33 zł | 1,53 zł | 46,00 zł |
Atrakcje | 20,00 zł | 2,00 zł | 60,00 zł |
Pamiątki | 33,00 zł | 3,33 zł | 99,00 zł |
1 570,98 zł | 157,10 zł | 4 713,00 zł |
10 dni w Omanie za 1 600 zł z jedzeniem, "wycieczkami fakultatywnymi" i własnym autem? Ciężko w to uwierzyć, a jednak to prawda. Celowo nie umieszczaliśmy w zestawieniu kosztu samolotu, ponieważ w naszym przypadku ta pozycja jest nieco przekłamana. Przylecieliśmy przecież z Dubaju, a niewielu turystów z Polski tak robi. Jeżeli uznamy, że przylecimy do Muskatu z Polski za cenę 1 800 zł (2x dorosły, 1x dziecko -25%), to pełny koszt wygląda następująco:
- Wydatki na osobę: 3 370,98 zł
- Wydatki na osobę / dzień: 337,09 zł
- Koszt całej grupy (2x dorosły + 1x dziecko): 9 663,00 zł
Drożyzna czy taniocha?
Cóż, to nie wakacje w Bułgarii i nie po to lecieliśmy parę tysięcy kilometrów aby pluć sobie w brodę z powodu kosztów. Jest faktycznie nieco drożej niż w Malezji, ale jesteśmy typem rodzinnego eksploratora i szukamy także nietuzinkowych kierunków do zobaczenia. Oman jest fan-tas-tycz-ny i nic tego nie zmieni. Obok Tajwanu, jest to drugie miejsce spośród dotąd przez nas odwiedzonych, do którego pojechalibyśmy choćby jutro. Życie na miejscu, podobne z resztą jak np. w Tajlandii, jest relatywnie tanie i do ogarnięcia przez Europejczyka. Największym kosztem jest - co w ogóle nie zdumiewa - samolot. Solą w oku jest również koszt wynajętego samochodu, choć na otarcie łez pozostaje bajecznie niska cena benzyny. Zakwaterowanie to średnia półka, analizując stosunek jakości do ceny. Mimo wszystko - WARTO!
Fajny wpis? Sprawdź inne o Omanie