Inkografia zagościła w naszym domu. Jestem tak podekscytowana, że w 5 minut chciałabym wszystko opowiedzieć. Co to jest inkografia, jak ją zdobyć, skąd pochodzi i czy to się opłaca.
Co to jest inkografia?
Inkografia to wysokojakościowy druk cyfrowy dzieł znanych autorów. Najlepsze materiały, najwyższa jakość i najważniejsze: oryginalny podpis autora. Inkografie powstają w ściśle określonych małych seriach: 50, 100 sztuk. Każda praca zawiera unikalny hologram i numerację kodową, umożliwiającą identyfikację. Dodatkowo każda praca sprzedawana jest wraz z certyfikatem autentyczności, zawierającym szczegółowy opis pracy, autora, wymiary, datę powstania oryginału, datę i miejsce powstania inkografii.
Gdzie można kupić?
Inkografie można zamówić na stronie DESA Modern lub stacjonarnie w warszawskiej Galerii Mokotów i Marszałkowskiej. Wszystkie prace powstają za zgodą i pod nadzorem autorów. DESA Modern współpracuje z Edwardem Dwurnikiem, Rafałem Olbińskim, Waldemarem Świerzym, Janem Dobkowskim, Jarosławem Modzelewskim. Do tego grona stopniowo dołączą młodzi artyści.
Inkografia – unikalne prezenty
Desa Modern proponuję również wyjątkowe prezenty dla miłośników sztuki. Za niewielkie pieniądze (już od 19 zł) można mieć oryginalny gadżet. Zakochałam się w magnetycznych zakładkach do książek. Mam ich kilka, ale najbardziej lubię prace Edwarda Dwurnika i te są mi najbliższe. Mam nawet pomysł, aby umieścić je w jednej większej ramie i traktować jak wyjątkową dekorację.
DESA Modern wprowadziła do sprzedaży apaszki, kubki, notesy, a nawet zawieszki do torebek. Wszystko za zgodą autorów i w limitowanych seriach. Pan HAART otrzymał spinki do mankietów z motywem obrazu Jerzego Nowosielskiego „Abstrakcja, 1966”. Powstało tylko 120 kompletów. Nasz jest 65.
Można zamówić puzzle lub obudowę do telefonu. Sprawdźcie sami wszystkie propozycje, bo jest naprawdę dużo ciekawych wzorów i pomysłów.
Strasznie się cieszę, że powstają butiki sztuki współczesnej, że przeciętny Kowalski może kupić inkografię z podpisem autora, że są to limitowane serie, które z czasem zyskają na wartości. Cieszę się, że mam w swoim domu dwie inkografie Edwarda Dwurnika! Jeśli szukacie dobrego prezentu na wyjątkową okazję – to jest to!
Pozdrawiam
Hania
Wpis powstał przy współpracy