Notre Dame to paryska katedra ujęta w niezliczonych książkach i filmach. Zaczynam paryskie opowieści. Zaczynam od najcieplejszego przedpołudnia naszej podróży.
Notre Dame
Ponad 800 lat na karku, miliony turystów, wysokie wieże, portale, gotyckie okna, witraże Marca Chagalla. Na pierwszy rzut oka – niepozorna. Pomyślałam, „o co tyle krzyku? Dwie wieże. Bogate, piękne, ale już takie widziałam”.
Dopiero wnętrze przekonało mnie, że przez 300 lat budowy katedry, Francuzi naprawdę się postarali. Po raz kolejny sprawdziło się powiedzenie, że najpiękniejsze jest ukryte w środku.
ZASKOCZENIE – szklane konfesjonały! W tak piękne, zabytkowe wnętrze wmontowano szklane budki. Tutaj akurat połączenie klasyki z nowoczesnością nie udało się.
Za katedrą znajduje się mały park. Sporo ławek, mini plac zabaw dla dzieci. Z tej perspektywy katedra jest jeszcze piękniejsza!
Popołudnie spędziliśmy na zwiedzaniu małych uliczek wyspy Île de la Cité.
Wyspę z brzegami Paryża łączy 8 mostów
1. Pont Neuf (Nowy Most), najstarszy.
2. Pont au Change (Most Wymiany). CIEKAWOSTKA – bohater „Pachnidła”, Patricka Süskinda, pracował w perfumerii znajdującej się właśnie na moście Wymiany. W „Nędznikach” Wiktora Hugo inspektor policji Javert popełnia samobójstwo, rzucając się z Mostu Wymiany. Tuż przy moście znajduje się zabytkowy zegar.
3. Pont Notre Dame.
4. Pont d’Arcole.
5. Pont au Double.
6. Petit Pont.
7. Pont Saint-Michel.
8. Pont de l’Archevêché, (Most Arcybiskupi) – znajduje się między bulwarami Montebello i Tournelle. W tle widać katedrę Notre Dame.
Kłódki
Kłódki zaistniały również na tym moście. To już „nowa świecka tradycja”. Każde miasto ma swój most z kłódkami. Przy paryskich mostach można, za jedyne 10 EUR, kupić kłódkę z kluczykiem. Szymek był zachwycony kłódkami. Feeria barw i kształtów. Zastanawiam się, w jaki sposób kłódki są potem odpinane? Wydaje mi się, że nie ma sposobu, aby nie zniszczyć barierek.
W Paryżu na każdym kroku są mosty. Jest ich aż 37. Każdy z ciekawą historią i idealny do fotografowania. W kolejnych notkach pokażę Wam MOST ARTYSTÓW i ALEKSANDRA III. Będzie notka o MONTMARTRE, gdzie mieszkaliśmy i oczywiście o wieży EIFFLA. Przemycę kilka słów o kamienicach, drzwiach i balkonach. Pokażę LUWR, pola ELIZEJSKIE i przepiękne trawniki. Wszystko podszyte paryską bagietką i croissantami.
Pozdrawiam,
Hania
Piękne zdjęcia. Zawodowe.
🙂 bardzo dziękuję
czekam na kolejne wpisy paryskie
Dziękuję i zapraszam 🙂
Bardzo dziękuję 🙂