Wokół nas są mili i mniej mili ludzie. Są dni kiedy jestem przekonana, że ci mili wyparowali, a naszą planetę opętali kosmici. Patrzę ma zmęczone tramwajowe twarze, na pana od gazet, który całym ciałem krzyczy „pomocy!”, na dziewczynkę ze łzami w oczach ciągniętą przez jakąś starą babę i naiwnie wmawiam sobie „to będzie dobry dzień. Dobry, normalny, no chociaż przyzwoity”. W takim dniu Iwona napisała, że Monika wychodzi za mąż. Pomyślałam, ze potrzebna będzie karta ślubna.
Karta ślubna
Dziewczyny znam od 100 lat, choć kolejne 100 spędziliśmy w różnych krańcach świata. Siedziałyśmy razem na trzepaku i grałyśmy w podchody. To z nimi budowałam wielkie namioty pod starą jabłonią i wymieniałam się naklejkami. To była cudowna wiadomość. Czułam wewnętrznie, że spełniają się ich marzenia.
Moniko jeszcze raz życzę Wam szczęścia!
Bardzo ładna karteczka 🙂
Ostatnio rzadko siadam do kartek i karteczek. Jakoś czasu brak 🙂 na wszystkie pomysły.
Karteczka odlotowa, ma to co lubię czyli kropki, koronkę, delikatny motyw kwiatowy… zestawienie tych trzech elementów z kolorami daje bardzo elegancki i jednocześnie mimo wszystko swojski klimat :). Patrzę na karteczkę i mam ochotę na tort weselny :)….
Monika dzisiaj mi napisała:
„Dziekuje bardzo w swoim i meza imieniu:)) wzruszyłam sie. P.S.dorastanie na Kosciuszki bylo cudowne x”
Dzisiaj tez będzie dobry dzień :)))))))))))
Dla mnie wazne jest wykonanie, dopieszczone szczegoly, kolory i to, co w srodku… zyczenia plynace z glebi serca… A to, ze kartka slubna zostala wykonana specjalnie z mysla o mnie i moim ukochanym przez Ciebie Haniu, nadaje jej jeszcze wiekszego… Czytaj więcej »
Małgosiu, tort? hmmmmm 🙂
Monika, bardzo dziękuję 🙂 Cudownie