Czas na domowe biuro. Od dawna marzę o miłym, romantycznym miejscu, w którym umieszczę na stałe biurowe bibeloty i poczuję się jak w biurze, ale jednak z domowym ciepłem i klimatem. W pracowni mam duży stół do pracy, który między nagraniami pełni rolę biurka. Ciągłe przekładanie, ustawianie i czyszczenie jest męczące. W tym przypadku 2 w 1 zupełnie się nie sprawdza. Czas na zmiany, czas na domowe biuro z prawdziwego zdarzenia.
Przygotowałam dwa projekty home office i potrzebuję pomocy. Jestem pewna, że dzięki Waszym opiniom zdecyduję się na jeden z nich. Na pierwszy rzut oka mogą się wydawać podobne. Trzeba jednak pamiętać, że urządzając domowe biuro najlepiej kierować się stylem, który już istnieje w domu. Szczególnie, gdy jest tylko częścią większego pomieszczenia. Kolory, materiały, tkaniny powinny nawiązywać do głównego wnętrza, aby całość wyglądała spójnie. U mnie królują jasne barwy i naturalne dodatki, więc w takim klimacie przygotowałam pomysły na domowy kącik biurowy.
Biurko to podstawa
Profesjonalne czy domowe biuro – biurko musi być. Idealnie, gdy mamy miejsce na duże i obszerne, ale zazwyczaj musimy je wcisnąć między kanapę, szafę i stół, więc wybieramy mniejsze. U mnie też nie ma za dużo miejsca i skupiłam się takich, które pozwolą postawić laptopa, przybornik i lampę. Proste, minimalistyczne, skandynawskie, ale również w loftowym stylu, wzbudzają moje zainteresowanie. Wybór biurka i fotela to kluczowa część projektowania domowego biura, więc warto się nich skupić.
Fotel piękny i wygodny
Od razu wiedziałam, że nie chcę typowego biurowego fotela. Żadnych kółek, wysokiego oparcia, bo nasiedziałam się na takich przez lata pracy na etacie. Potrzebuję pięknego, miękkiego i wygodnego fotela. Takiego w którym kawa smakuje inaczej 😉 Skupiłam się na tapicerowanych krzesłach, w pastelowych odcieniach, choć znalazło się również miejsce dla zielonej ROXI. Przepiękny, głęboki kolor urzekł mnie na tyle, że cały moodboard nr 2 opracowałam wokół tego fotela.
Moodboard – domowe biuro
Wspomniałam o moodboardach, więc już wyjaśniam. Przygotowałam dwie tablice inspiracji z pięknymi meblami, dodatkami i dekoracjami. Wszystkie pochodzą ze sklepu EDINOS, który jest partnerem tego wpisu. Wybrałam meble, które mnie urzekły, przy których dobrze się poczuję i na które z przyjemnością patrzę. Dołożyłam od siebie grafiki i kwiaty, ale całą resztę znajdziecie w sklepie EDINOS.
Lubię pastelowe barwy, miękkie tkaniny, a ostatnio doceniam złoto we wnętrzach. To trochę zaskakujące, bo przez wiele lat mówiłam „żadnego złota”! Remont salonu był przełomowym momentem. Wyszliśmy ze strefy komfortu i na ścianie zagościł głęboki granat. Złote dodatki (doniczki, gałki, lampa, ramki na zdjęcia) przyszły później i świetnie pasują do ciemnej ściany.
PROJEKT 1 – miejsce do pracy
W pierwszym projekcie mojego domowego biura również umieściłam złoto. Zegar, lampa na biurko, pufy, delikatnie prezentują złote elementy. Biurko jest bardzo proste i wizualnie lekkie. Nie przeszkadza mi brak szuflady, bo założyłam, że obok stanie duży regał na dokumenty i dodatki. Przygotuję kilka ozdobnych pudełek na drobiazgi i umieszczę na półkach. Na biurku potrzebuję miejsca na laptopa, przybornik i kalendarz.
PROJEKT 2 – miejsce do pracy
Drugi projekt miejsca do pracy jest bardziej wyrazisty. Wszystko dzięki głębokiej zieleni fotela, o którym już pisałam oraz stalowym nóżkom biurka GAGA. Podobnie do pierwszego pomysłu, założyłam dekoracyjny regał, na którym ustawię książki, dokumenty i potrzebne materiały. Biurko jest w loftowym stylu i bardzo mi się podoba.
Który projekt wybrać? Oto jest pytanie! 🙂 Romantyczny i pastelowy nr 1 czy wyrazisty i konkretny nr 2?
Zawsze mogłam liczyć na Waszą pomoc, więc jestem pewna, że i tym razem, bez ogródek napiszecie, który bardziej Wam się podoba. Bardzo mi na tym zależy, bo nie mogę się zdecydować. W obu są elementy, które chciałabym mieć w domowym biurze. Właściwie powinnam przygotować dwa biurka, fotele, regały i zmieniać miejsce, w zależności od nastroju 😉
Musicie mi pomóc! Czekam na komentarze i wiadomości.
Wpis powstał przy współpracy EDINOS
Pierwszy jest ładniejszy.
Dziękuję za głos! 🙂 Pierwszy jest bardziej romantyczny.
Musisz zrobić dwa i sie przesiadać 🙂 Pięknie!
Właśnie to napisałam na koniec wpisu. Powinnam zrobić biuro na dole i na poddaszu. Szaleństwo 😉
Czym malowalas te obrazy? Jest jakis opis na blogu?
To są moje akwarele.
wybieram 2
Dzięki!
Dziękuję!
zdecydowanie 2
Dziękuję!
A mi się obie podobają 🙂
Bardzo się cieszę 🙂 Dzięki!
Ja się zastanawiam czy któryś z tych foteli nadaje się aby pracować kilka godzin siedząc na nim.
W moim przypadku nie jest to praca przy biurku przez 8h, bo wówczas rzeczywiście profilowany typowo biurowy fotel jest najlepszy. Zależy mi na ładnym, miłym w dotyku, wygodnym fotelu 🙂
W pierwszym podoba mi się fotel, ale biurko jest lepsze w 2. Nie wiem czy pomogłam…
Pomogłaś 🙂 dziękuję.
Wybieram 1 🙂
Dziękuję 🙂
Wybieram projekt 2 🙂
Wybieram 1
Dziękuję za głos 🙂
Fantastyczne!..pierwszy bardziej kobiecy i delikatniejszy, drugi nieco loftowy nawet :)..a jak reszta mieszkania/domu? Lepiej zgra się z nią kobieca oaza ciepła czy loft z odrobinką czerni?
BTW Edinos.pl fajne miejsce, nie znałam..poprzeglądam i pozdrawiam 🙂
Dziękuję 🙂 Dom jest w stonowanych pastelowych kolorach, więc bliżej mi do wersji nr 1.