17 pomysłów na zabawy bez zabawek

Zabawy bez zabawek? Hmmm… Każdy rodzic słyszał w swoim życiu zdanie „Mamo/tato, nudzę się”. Mimo wielu zabawek, książek, klocków, robotów i lalek. Tak już jest. Dzieci uwielbiają nowości i chętnie angażują się w zabawy pod hasłem „zrób to sam”. ZABAWY bez ZABAWEK, w których można się wykazać kreatywnością, zostają w ich pamięci dłużej niż najlepszy zestaw Star Wars. Szymon do dzisiaj pamięta nasze jadalne farby i kamienie, na których naklejaliśmy zdjęcia ulubionych postaci.

W porozumieniu z Ewą z bloga Moje Dzieci Kreatywnie przygotowałam listę 17 zabaw, które bazują na zwykłych, codziennych przedmiotach, które znajdziecie w domu. Pokażemy co można z nich zrobić i jak w prosty sposób zachęcić dzieci do kreatywnych zabaw. Idealne zestawienie na letnie miesiące.

Zabawy bez zabawek

Pod każdym zdjęciem znajdziecie link do instrukcji krok po kroku. Zdjęcia pochodzą z blogów: Haart i Moje Dzieci Kreatywnie.

1. Żaglówki z korków po winie

Kilka korków po winie, kolorowy papier, słomka i nitka. Dokładny opis jak wykonać zabawki, znajdziecie we wpisie Żaglówki z korków po winie. Latem można urządzić wyścigi puszczając żaglówki nad rzeką lub w ogrodzie ustawić balię z wodą. Dla starszych chłopców polecam walki PIRACKICH STATKÓW.

2. Kosmos

Mój 5 letni syn miał fazę „kosmosu” i  wszystkie zabawy związane z poznawaniem planet, były w tym okresie na wagę złota. Polecam prosty pomysł na idealnie równe i wyjątkowo kolorowe planety.

3. Zabawy bez zabawek – pajęczyna / tor przeszkód

Ciekawy pomysł na wyjątkową zabawę ruchową. Kolorowy sznurek, nitkę lub gumę zawiązujemy między krzesełkami, a w środku umieszczamy piłeczki. Ustalamy zadania, np. zdobycie wszystkich czerwonych piłeczek lub przejście na drugą stronę bez dotykania sznurków i piłek.  W podobny sposób można się bawić w ogrodzie, umieszczając sznurek między drzewami.  Pajęczyna to świetny pomysł na urodzinową zabawę dla większej grupy dzieci. Opis i zdjęcia pajęczyny na blogu Ewy.

4. Uszyjemy rybkę

Wbrew pozorom to nie jest zabawa tylko dla starszych dzieci. Nawet trzylatek potrafi wyciąć z filcu kształt wyjątkowej, wymyślonej rybki, dopasować oczy i płetwy, a rodzice mogą się zająć zszyciem elementów. Wspólnie spędzony czas i wymierny efekt – niepowtarzalna przytulanka. Opis jak uszyć rybkę.

5. Papierowa girlanda

Pomysł na dekorację pokoju. Z pewnością bardziej dla dziewczynek niż chłopców, choć mój syn był z niej bardzo zadowolony. Papierowa girlanda to super zabawa na deszczowe dni, gdy dzieci są uziemione w domu. Mogą samodzielnie udekorować pokój. Wzór i opis znajdziecie we wpisie Papierowa girlanda DIY.

6. Zabawa w drukarnię

To jeden z moich ulubionych pomysłów Ewy – zabawa w drukarnię. Na zwykłym kartonie, wąskim patyczkiem (np. do szaszłyków) wyciskamy rysunek. Malujemy całość farbami, a następnie odciskamy na kartce papieru. Proste, prawda? A jaki efekt! Wpis Zabawa w drukarnię.

7. Malowane patyki

Zabawa nawet dla najmłodszych. Prosta, ale jaka radosna. Powtarzaliśmy ją wielokrotnie i zawsze efekt był inny. Nie chodzi jedynie o malowanie, ale o całe zamieszanie związane z poszukiwaniem patyków. Jeden z przykładów znajdziecie we wpisie Malowane patyki.

8. Malowanie orzechów

Z orzechami jest podobnie, bo chodzi o to, aby dziecko otrzymało przedmioty, których zazwyczaj się nie maluje. Orzechy włoskie, laskowe, fistaszki. Małe kształty i okrągłości są dodatkowym utrudnieniem. Malowanie orzechów to ciekawa odskocznia od zwykłych zabaw plastycznych.

9. Zabawy bez zabawek – nauka pisania

Tablica do pisania w cukrze, to jeden z moich ulubionych pomysłów na zachęcenie Szymka do nauki literek. Wpis powstał w 2014 roku, gdy syn miał 4 lata. Zapewniam, że to super zabawa. Cukier można zastąpić piaskiem, mąką lub kaszą.

10. Wodny materac

Pomysł na świetną zabawę w ogrodzie – wodny materac. Ewa przełamała stereotypy i  umieściła wodę WEWNĄTRZ materaca. Zupełnie inna perspektywa, a dzieci uwielbiają takie eksperymenty. Na blogu Ewy znajdziecie filmik i dokładny opis jak to zrobić.

11. Zabawy bez zabawek – gra w kapsle

Skoro jesteśmy w ogrodzie, to mamy kolejny pomysł na „starą” grę… w kapsle. Kto jeszcze pamięta takie zabawy? Proste, łatwe, zabawy bez zabawek. Pomyślałam nawet o całym, dużym wpisie poświęconym takim zapomnianym zabawom. Opis i zdjęcia na blogu Ewy, we wpisie Gra w kapsle.

12. Cyrk z papieru

Podczas deszczowych dni sprawdzi się pomysł na papierowy cyrk. We wpisie Cyrk przyjechał znajdziecie link do szablonu, który wystarczy wydrukować. Później kolorowanie, wycinanie i zabawa. Polecam!

13. Zabawy bez zabawek – malowanie na mleku

Tego jeszcze nie było! Malowanie na mleku 🙂 Najwięcej zobaczycie na filmie Ewy, bo ruch ma tu ogromne znaczenie. Połączenie mleka (jako bazy), barwników spożywczych i płynu do mycia naczyń. Ostatni składnik powoduje ruch całej mieszaniny i tworzy ciekawe obrazy. Bardzo podoba mi się ten pomysł.

14. Jadalne farby

Skoro jesteśmy przy produktach spożywczych, to zapraszam po przepis na jadalne farby. Idealny pomysł dla maluszków, które chcą malować rękami. Rodzice nie muszą się martwić, że maluch włoży rękę do buzi. Nic się nie stanie, to tylko jogurt 🙂

15. Malowanie pianą

Jak już kupicie barwniki spożywcze do wyżej opisanych zabaw, to wykorzystajcie część do malowania pianą. Szczegóły znajdziecie na blogu Ewy. Niesamowicie kolorowe rysunki możecie wysuszyć i powiesić w dziecięcym pokoju. Taka dekoracja ożywi każde wnętrze.

16. Akwarium z tektury

Budowa akwarium zajęła nam dwa dni. Pierwszego dnia zajęliśmy się malowaniem pudełka, a kolejnego wycinaniem i dekoracjami. Szczegóły znajdzie we wpisie Akwarium z tektury.

17. Żaglówki z łupin orzechów

Uwielbiam tworzyć miniaturowe łódki z łupin orzechów. Za każdym razem powstaje zupełnie inna kolekcja. Tworzenie to tylko część „zabawy bez zabawek”. Później napełniamy wodą dużą balię w ogrodzie i organizujemy regaty. Opis krok po kroku miniaturowe łódki.

Zabawy bez zabawek – podsumowanie

Która zabawa podoba się Wam najbardziej? Co znaliście, a co jest zupełną nowością? Bardzo się cieszę, że Ewa zgodziła się na wspólne zestawienie, bo ma głowę pełną pomysłów. Takich jak lubię, kreatywnych i bazujących na zwykłych, domowych przedmiotach. Jeśli jeszcze nie znaliście bloga Ewy, to serdecznie zapraszam do Moje Dzieci Kreatywnie.

Miłej zabawy!

Hania