Farbowanie tkanin herbatą to prosty przepis na wyjątkowe dekoracje. Naturalny barwnik, tkanina z odzysku, czarna farba do wykonania wzorów i herbaciana galeria gotowa.
Wszystko zaczęło się od przesyłki ze sklepu LiYu Tea Time, który obserwuję na Instagramie od jakiegoś czasu. Lubię dobrą herbatę i ciągnie mnie do eksperymentów. Dziewczyny z LiYu Tea Time sprzedają klasyczną czarną herbatę, ale również zieloną, białą, ziołową, owocową, a nawet czerwoną. Szaleństwo kolorów, zapachów i możliwości.
Pijąc waniliową herbatę z płatkami nagietka wpadłam na pomysł HERBACIANEJ GALERII. Dobra, właściwie to był przypadek, bo zrobiłam plamę na obrusie i chwilę później nad moją głową zapaliła się lampka z napisem „wykorzystaj to”. Opowiedziałam dziewczynom o moim pomyśle i zgodziłyśmy się, że to świetny pomysł na pokazanie kreatywnego wykorzystania herbaty.
Zanim przejdziemy do DIY chcę Wam pokazać kilka propozycji ze sklepu LiYu Tea Time, bo warto pokazywać dobre produkty. Poza kilkudziesięcioma rodzajami sypanej herbaty w sklepie znajdziecie zestawy prezentowe: na dzień Mamy, Babci, Dziadka, z okazji Baby Shower, z kadzidłami, świecami, olejkami, a nawet miodem. W oddzielnej zakładce znajdują się herbaty dla dzieci. Powstały na bazie hibiskusa z dodatkiem owoców i dzięki temu nie zawierają pobudzającej teiny. Jest też specjalna sekcja dla kobiet w ciąży.
Mogłabym długo o nich pisać, ale dobre produkty obronią się same. Musicie tylko spróbować 🙂
Farbowanie tkanin herbatą
Herbaciana galeria to zbiór obrazów na tkaninach, a dokładnie mówiąc na białej bawełnie. Nie byłabym sobą gdybym nie wykorzystała materiału z odzysku. Niepotrzebne wakacyjne spodnie pocięłam na kupony o wymiarach ok. 20 x 30 cm i na nich wykonałam dekoracyjne plamy. Oczywiście zaczniemy od omówienia potrzebnych materiałów.
Potrzebne materiały
- filiżanka herbaty
- pędzel
- bawełna
- nożyczki
- kwiaty, liście, gałązki
- czarna farba do tkanin
- wałek do tapet
- papierowe ręczniki
- ramka na zdjęcia
Przede wszystkim potrzebujesz mocnej czarnej herbaty. Wykorzystałam WANILIOWĄ, na bazie herbaty Ceylon. Filiżanka wystarczy na kilka, a nawet kilkanaście kuponów tkaniny. Najlepiej wsypać do niewielkiej filiżanki pół łyżeczki herbaty i zalać wrzątkiem. Odczekać kilka minut. Następnie odlać 1/3 naparu do innej filiżanki i rozcieńczyć wodą. W ten sposób uzyskasz mocny napar dający ciemne plamy i delikatny, który możesz wykorzystać jako tło.
Do wykonania wzorów liści i kwiatów potrzebujesz czarnej farby, najlepiej do tkanin (cena 5 zł za opakowanie widoczne na zdjęciu) lub akrylowej, którą kupisz w każdym sklepie papierniczym.
Przyda się pędzel do rozprowadzania naparu, nożyczki oraz wałek do wygładzania tapet, którym będziesz nakładać farbę na rośliny. Gotowe prace możesz przyczepić do listewek (na górze i dole) lub tak jak ja włożyć w ramki na zdjęcia.
Malowanie herbatą
Na stole połóż folię, a na niej bawełnianą tkaninę. Pędzel zamocz w herbacie i dotknij delikatnie tkaniny. W kilka sekund plama się powiększy. Zamocz ponownie i przyłóż pędzel w innym miejscu na tkaninie. Na tym etapie możesz używać na zmianę mocniejszej i rozcieńczonej herbaty.
Oczywiście najlepiej farbować od razu kilka kuponów tkaniny, jeden po drugim. Baw się wielkością plam, intensywnością, miejscem nałożenia płynu.
Gdy tkanina przeschnie nałóż kolejne warstwy używając mocnego naparu. Tym razem rób mniejsze plamy, bo dzięki temu uzyskasz ciekawsze wzory. Zostaw tkaniny do całkowitego wyschnięcia. To ważne, bo na wilgotnej tkaninie czarna farba może się rozlać i nie uzyskasz wyrazistego odbicia. Przed nakładaniem farby warto wyprasować bawełnę.
Przygotuj czarną farbę, gładki wałek (używam wałka do wygładzania tapet) oraz papierowe ręczniki i podkładkę, na której rozprowadzisz farbę. W roli podkładki występuje u mnie ramka ze szklaną szybką.
Na podkładce umieść odrobinę farby, połóż gałązkę, a następnie przejedz wałkiem kilka razy. Mokrą gałązkę połóż na na tkaninie i przykryj papierowym ręcznikiem. Dociśnij mocno ręką, aby na tkaninie odbił się wzór, a potem zdejmij ręcznik i roślinę.
W ten sam sposób nakładaj kolejne wzory liści i kwiatów, ale pamiętaj, aby za każdym razem używać nowego papierowego ręcznika. Najlepiej używać 2-3 rodzajów roślin i przy pierwszych nakładać nieco mniej farby. Dzięki temu pierwsze odbicie będzie delikatnym tłem, a kolejne właściwym wzorem.
Warto wyprasować tkaninę, bo plamy z herbaty i farba nieco ją powyginają. Tak przygotowane obrazy możesz umieścić w ramkach na zdjęcia lub przykleić do sklejki. Możesz na dole i górze tkaniny przykleić cienkie listewki, które naprężą tkaninę i również dobrze wyeksponują wzór.
Film DIY farbowanie tkanin herbatą
Na deser mam film, bo koniecznie chcę pokazać jak pięknie powstają wzory z naparu herbaty, a potem odbicia roślin. Oczywiście zapraszam na mój kanał YouTube po więcej inspiracji 🙂 Będzie miło jeśli zostawisz jakiś ślad i zasubskrybujesz kanał.
Daj znać czy wykorzystasz mój pomysł. Jeśli szukasz informacji o innych sposobach farbowania tkanin, zobacz wpis o farbowaniu wybielaczem.
Do zobaczenia w kolejnym wpisie!
Partnerem wpisu jest LiYu Tea Time
Świetny efekt. Nie mogę uwierzyć ze to herbatą
Dziękuję! Cieszę się, że Ci się podoba 🙂
Super. Zrobię w domu na starym obrusie.
Dobry pomysł! 🙂 Cieszę się, że Cię zainteresował 🙂
Dzięki za inspirację. Zrobie takie obrazy z dziecmi. B edzie zabawa!
Dzieci uwielbiają takie zabawy z plamami 😉 Miłej zabawy!!!
Piękna dekoracja!
Bardzo dziękuję! 🙂